Fotografie ślubne z kościoła. To nie takie proste!
Trudno o lepszą pamiątkę ze ślubu, niż piękne, klimatyczne zdjęcia. Nic, więc dziwnego w tym, że większość par młodych chce zatrudnić fotografa, aby uwiecznił najważniejsze chwile ich życia. Mało, kto zdaje sobie jednak sprawę z tego, że wykonywanie zdjęć we wnętrzu świątyni wymaga zaświadczenia o uczestnictwie w kursie dla fotografów i operatorów kamer. Jeżeli zatem myślimy o powierzeniu tego zadania znajomemu, kuzynowi czy przyjaciółce, która robi świetne zdjęcia, musimy się liczyć z trudnościami.
Jak wygląda kurs dla fotografów i operatorów sprzętu audiowizualnego?
Kurs tego typu można odbyć w każdej archidiecezji. Mając w ręku zaświadczenie o jego ukończeniu można swobodnie poruszać się po świątyni z aparatem. Celem kursu nie jest oczywiście nauka fotografowania czy filmowania. Nie poznamy na nim z pewnością technik robienia zdjęć. Chodzi o coś zupełnie innego. Fotografowanie w kościele wymaga przestrzegania pewnych podstawowych zasad. Kurs pozwala je poznać i dostosować swoje zachowanie do kościelnych wymagań.
Zajęcia prowadzone są przez tzw. ceremoniarza biskupiego, który jest w stanie przekazać nam w prosty sposób określone zasady liturgiczne. To bardzo ważne, aby uczestnicy kursów poznali samą budowę mszy świętej, określone funkcje czy wymagane postawy. Fotograf robiący zdjęcia ślubne w kościele nie tylko pracuje, ale również uczestniczy w liturgii. Uczestnictwo to musi być świadome i godne.
Kurs od strony praktycznej
Kurs ma formę wykładu. Z reguły uczestniczy w nim około 200 osób. Wynika to z faktu, że jest organizowany raz w roku. Prowadzący omawia szczegółowo, co wypada, a czego absolutnie nie wolno robić w trakcie mszy. Kurs nie wiąże się z koniecznością zdawania egzaminu. Jego wymiernym skutkiem jest stosowny „papierek”, który pozwala występować w roli fotografa ślubnego.
Jednak uwaga! Jego posiadanie nie jest jednoznaczne z tym, że zostaniemy wpuszczeni z aparatem na teren danej świątyni. Ostateczna decyzja zawsze należy do proboszcza parafii. Mimo posiadania zaświadczenia, może być ona negatywna.Nie mamy również gwarancji, że dokument uzyskany w jednej archidiecezji, będzie honorowany w innej.
W praktyce proboszczowie bardzo rzadko egzekwują posiadanie zaświadczenia. Z reguły pozwalają na fotografowanie czy filmowanie w swoich kościołach. Oczywiście, warto przed ceremonią udać się do księdza i zapytać o zgodę.